Radny Miasta Nowego Sącza Artur Czernecki będzie mediatorem ?

Nowy Sącz 09.05. 2013r.

Szanowny Panie Redaktorze

Szanowni Państwo

Z wielkim niepokojem zapoznałem się z treścią artykułu zamieszczonego na portalu sądeczanin.info pt.?Kupcy do prezydenta: Prosimy o fakty, a nie bajki?.

Z artykułu wynika, że nikt z władz miasta nie znalazł odpowiednio dużo czasu żeby spotkać się i porozmawiać z zaniepokojonymi kupcami handlującymi na Rynku Maślanym. Wiem, że niedoinformowanie może wywoływać niepokój tym bardziej dziwi fakt nie wysłuchania głosu sądeckich kupców przez osoby, które są odpowiedzialne za kierunek rozwoju miasta.

Mając wieloletnie doświadczenie samorządowe a także w prowadzeniu działalności gospodarczej wyrażam gotowość przyjęcia zaproszenia od Pana Jerzego Kowalewa oraz pozostałych zainteresowanych w celu wysłuchania propozycji oraz uwag, z którymi będę mógł następnie zapoznać radę miasta podczas jej obrad.

Dzisiaj w dobie rywalizacji z gigantami handlowymi lokalni przedsiębiorcy oraz kupcy maja prawo być wspierani przez lokalne samorządy a co najważniejsze upominać się o należne im prawa.

Jako radny niezależny czuje się tym bardziej upoważniony do wyjścia naprzeciw oczekiwaniom społecznym nie narażając się tym samym na zarzut jakobym chciał faworyzować jakiekolwiek ugrupowanie polityczne.

Pozostaję do Państwa dyspozycji

Radny Miasta Nowego Sącza

Artur Czernecki

Czernecki chce mediować między ratuszem a kupcami

Artur Czernecki, radny niezależny, zaoferował kupcom z Rynku Maślanego i władzom Nowego Sącza misję dobrej woli: pośrednictwa w mediacjach. Radnego zbulwersował list Jerzego Kowalewa do prezydenta Ryszarda Nowaka, który wczoraj opublikowaliśmy.

„Z wielkim niepokojem zapoznałem się z treścią artykułu zamieszczonego na portalu sądeczanin.info pt.?Kupcy do prezydenta: Prosimy o fakty, a nie bajki? – pisze radny Czernecki w liśćce przesłanym do naszej redakcji. – Z artykułu wynika, że nikt z władz miasta nie znalazł odpowiednio dużo czasu, żeby spotkać się i porozmawiać z zaniepokojonymi kupcami handlującymi na Rynku Maślanym. Wiem, że niedoinformowanie może wywoływać niepokój, tym bardziej dziwi fakt niewysłuchania głosu sądeckich kupców przez osoby, które są odpowiedzialne za kierunek rozwoju miasta.”
Radny pisze dalej, że jako samorządowiec i przedsiębiorca z wieloletnim doświadczeniem jest osobą predysponowaną do mediacji pomiędzy kupcami z Maślanego a ratuszem. Dlatego Czernecki chętnie spotka się z Jerzym Kowalewem – jeżeli zostanie zaproszony na rozmowę – i następnie przedstawi racje kupców na sesji Rady Miasta Nowego Sącza.
„Dzisiaj, w dobie rywalizacji z gigantami handlowymi lokalni przedsiębiorcy oraz kupcy maja prawo być wspierani przez samorząd, a co najważniejsze upominać się o należne im prawa” – stwierdził Artur Czernecki.
(s)

źródło :www.sadeczanin.info