Żegnaj mój przyjacielu poruczniku Stanisławie Faliński

?Ojczyzno nasza ziemio ukochana
W 1939 roku cała krwią zalana 
Nie dość, że Polskę na pół rozerwali
To jeszcze Polaków na Sybir wygnali ?

S.FalińskiSmutna wiadomość dotarła do mnie w dniu dzisiejszym. W piątek odszedł do domu Pana Sybirak człowiek niezwykły a mimo tego z poczuciem humoru porucznik Stanisław Faliński, który do swoich ostatnich dni dzielił się z młodym pokoleniem swoją historią. Stanisław Faliński urodził się w Kamionce Strumiłłowej koło Lwowa 20 stycznia 1923 roku. W kwietniu 1940 został wraz z matką Heleną i siostrą Anną wywieziony do Kazach?stanu. Jego ojciec Bronisław Faliński burmistrz w Kamionce Strumiłłow-skiej został uwięziony i zamordowany przez NKWD. W październiku 1941 r. Stanisław Faliński przyłączył się do tworzonego wojska polskiego na tere?nie ZSRR przez gen. W. Andersa i jako 21 letni żołnierz 2 Korpusu Polskiego uczestniczył w walce pod Monte Cassino (11 V- 18 V 1944 r.). Do Nowego Sącza przyjechał w latach 80. ubiegłego stulecia i od tamtego czasu spotykał się z młodzieżą opowiadając jej o swojej historii, którą zawarł w książce pt. ? Przez Sybir na Monte Cassino?. Jego całe życie można zawrzeć w słowach pochodzących z tej książki ?.Jako byli żołnierze Wojska Polskiego na Zachodzie, którzy z uporem szli ku swej Ojczyźnie, choć drogą bardzo daleką, dzięki składamy Ci Boże, że doprowadziłeś nas w końcu do Niej. Nigdy Jej nie wyrzekliśmy się, bo przyświecała nam zawsze maksyma naszych Dziadów i Ojców, zawarta w trzech jedynie, a jakże doniosłych słowach: BÓG – HONOR ? OJCZYZNA?
FalińskiŻegnaj mój przyjacielu poruczniku Stanisławie. Dziękuję za wieloletnie propagowanie prawdziwej historii i za postawę ,która dziś jest wzorem dla obecnego pokolenia młodych Polaków . 
W naszej pamięci pozostaniesz na zawsze i twoje wspomnienia. Niech dobry Bóg przyjmie Cię do swojego Królestwa.

Pogrzeb śp.Stanisława Falińskiego odbędzie się w Nowym Sączu  18 maja (środa) 2016r., na cmentarzu w Gołąbkowicach o godz.12.00