Oświetlenie kładki nad rzeką Kamienicą


Szanowni Państwo

      Uprzejmie informuję, iż kolejna interpelacja złożona przeze mnie w Waszym imieniu została zrealizowana, kładka wisząca nad rzeką Kamienicą została oświetlona, tym samym bezpieczna i przyjazna dla mieszkańców miasta.

      W imieniu własnym oraz mieszkańców miasta dziękuję władzom miasta za dotrzymanie słowa i realizację przedsięwzięcia.

Z wyrazami szacunku Wasz Radny Miasta

Artur Czernecki

 

Dziękuje za trud i poświęcenie

Szanowni Państwo!

Dyrektorzy, Nauczyciele, Wychowawcy

Młodzi ludzie, których wychowanie Wam powierzono, stają się dzięki Wam wrażliwi na piękno i prawdę. Często pragnąc odnaleźć siebie, burzliwie szukają prawdziwych wartości i niejednokrotnie odnajdują je właśnie dzięki nauczycielom – przewodnikom życia , którymi niewątpliwie jesteście.
W dniu Waszego święta dziękując za te działania wyrażam słowa uznania dla całego dorobku i osiągnięć w pracy dydaktyczno-wychowawczej. 

Dziękuję za trud i poświecenie, z jakim wykonujecie tę trudną i często niewdzięczną pracę.

Życzę satysfakcji i odkrywania wciąż na nowo wartości które mimo wszystko kryje w sobie Wasza praca.

Życzę, aby młodzież opuszczająca mury Waszych szkół wspominała z wdzięcznością ludzi, którzy odsłonili im nowy świat wartości i nauczyli jak dokonywać w życiu samych mądrych wyborów.

Z wyrazami szacunku i poważania

Wiceprzewodniczący Rady Miasta Nowego Sącza 

Artur Czernecki

Nowy Sącz 14 październik 2020r.

Zawsze staram się likwidować miejsca niebezpieczne w Nowym Sączu !

Janusz Bobrek

Janusz Bobrek

24 sierpnia 2020 r. na skrzyżowaniu ulic Jagiellońska - Mickiewicza doszło do zderzenia volkswagena golfa ze skuterem yamaha. Jedna osoba z obrażeniami trafiła do szpitala
24 sierpnia 2020 r. na skrzyżowaniu ulic Jagiellońska – Mickiewicza doszło do zderzenia volkswagena golfa ze skuterem yamaha. Jedna osoba z obrażeniami trafiła do szpitala PSP Nowy Sącz

W ubiegłym roku na skrzyżowaniu ul. Jagiellońskiej i Mickiewicza doszło do 4 wypadków i 10 kolizji, w których ranne zostało 8 osób. W 2020 roku jest podobnie. Ostatni wypadek miał miejsce 24 sierpnia około godziny 10.

– Po przybyciu na miejsce zdarzenia ustalono, że na skrzyżowaniu ulic Jagiellońska-Mickiewicza doszło do zderzenia się pojazdu volkswagen golf, którym podróżowały dwie osoby, i skutera marki yamaha. Pojazdy blokowały całkowicie ruch drogowy. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz rozłączeniu klem akumulatora w skuterze. Osoba poszkodowana została przetransportowana do szpitala przez załogę karetki pogotowia ratunkowego – relacjonuje st. bryg. Paweł Motyka, zastępca Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu.

Co ciekawe, według policyjnych statystyk, większość aut biorących udział w kolizjach, jest zarejestrowana poza Nowym Sączem, a w każdym z nich zawiniła osoba jadąca z podporządkowanej ul. Mickiewicza, gdzie włączyć można się do ruchu po uprzednim zatrzymaniu się przed znakiem STOP. Dla mniej doświadczonych kierowców to pewne utrudnienie, bo muszą zatrzymać pojazd i zaciągnąć ręczny hamulec. Potem ruszenie z tego wzniesienia powoduje, że uwaga kierowcy nie jest skupiona na obserwacji pojazdów, które poruszają się drogą z pierwszeństwem, ale na samym manewrze ruszania pod górę.

Już na początku tego roku pojawiło się kilka pomysłów na poprawę bezpieczeństwa feralnego skrzyżowania. O separatory lub ograniczenie prędkości apelował radny Artur Czernecki, na co dzień wicedyrektor Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Nowym Sączu. Teraz o głos mieszkańców Nowego Sącza w tej sprawie zwrócił się prezydent Ludomir Handzel.

– Moją intencją jest likwidacja na terenie Miasta Nowego Sącza miejsc szczególnie niebezpiecznych. Do takich miejsc należy skrzyżowanie ulicy Mickiewicza z ulicą Jagiellońską. Stą proszę mieszkańców Nowego Sącza o opinię, która opcja będzie najlepsza: montaż inteligentnej sygnalizacji świetlnej czy optyczne i techniczne ograniczniki prędkości – zwężenie jezdni, nowe oznakowanie poziome – zaznacza Handzel.

Ankieta prezydenta wywołała sporą dyskusję na profilu społecznościowym. W kolejnych propozycjach od internautów padły pomysły nawet wybudowania tam ronda. Wielu też zwróciło fakt na istotny szczegół, o którym wcześniej na łamach „Gazety Krakowskiej” wspominał Artur Czernecki.

– Tuż za przystankiem drogowym jest bardzo długi odcinek, na którym można zmienić pas ruchu. Często kierowcy w ostatnim momencie dokonują tej zmiany, chcąc dalej jechać ul. Jagiellońską. To myli zaś kierowców włączających się do ruchu z ul. Mickiewicza, bo wpierw widzą, że pas jest wolny i kiedy ruszają nagle mają przed sobą po lewej auto i jest już za późno – tłumaczy zastępca dyrektora MORD w Nowym Sączu i radny miejski. Dodając również, że kierowcy wymijają często zatrzymujący się na przystanku autobus MPK i nie zawsze od razu wracają na lewy pas ruchu czy pamiętają o wyłączeniu kierunkowskazu, gdyby ten sam się nie wyłączy.

Źródło : https://nowysacz.naszemiasto.pl/nowy-sacz-na-skrzyzowaniu-ul-jagiellonskiej-i-mickiewicza/ar/c16-7876597

 

„Dla dobra Sącza dam się okraść z pomysłów” czyli jak manipuluje się opinią społeczną w Nowym Sączu

„Dla dobra (Nowego) Sącza damy się okraść z pomysłów”. Ot tak przypomniało mi się dziś hasło Koalicji Nowosądeckiej z lutego 2015 roku. W liście otwartym do sądeckich mediów Ludomir Handzel i Artur Bochenek (dziś pierwszy i wicepierwszy Nowego Sącza) czynili przytyk do koncepcji rozwiązań komunikacyjnych po obu stronach projektowanego wówczas nowego mostu helleńskiego. Ówczesny gabinet Ryszarda Nowaka (to ten zły prezydent, którym według nowej ratuszowej linii ma się w nieodległej przyszłości straszyć dzieci) i jego dyrektor od dróg i mostów miał dużą chochlą (nie kojarzyć z innym byłym dyrektorem) czerpać z pomysłów Stowarzyszenia Koalicja Nowosądecka. Te w przestrzeni wirtualnej błysnęło kilkoma pomysłami na poprawę „stojącego w zastoju” miasta. Ludomir Handzel przyznał, że nie ma nic przeciwko temu, aby czerpano garściami z jego pomysłów, bo w końcu – bez ukrywanej już dziś skromności – „odgapia się” od najlepszych.

Całość manifestu lutowego (Ludkowego) można przeczytać na stronie – https://www.koalicjanowosadecka.pl/news-Dla-dobra-Sacza-damy-sie-okrasc-z-pomyslow.html – zaś jeśli obawiacie się komunikatu „Ostrzeżenie: potencjalne zagrożenie bezpieczeństwa”, to otwórzcie ten link jako kopia strony.

Czemu do tego wracam? Dziś nie pamięta Jan jak Jasiem był. I tak oto okradani z pomysłów weszli w rolę tych drugich, co podbierają. Do rzeczy, żeby nie było przeciągania, to opiszę dwa przykłady (z wielu).

Kolumbarium na Cmentarzu Gołąbkowickim

We wtorek 1 września 2020 roku prezydent Handzel na konferencji prasowej podzielił się z sądeckimi mediami „swoim pomysłem” stworzenia Kolumbarium na Cmentarzu Gołąbkowickim. Nie będę się zagłębiał w samą niekorzystną dla miasta formę oddania w dzierżawę tego miejsca, ale o to, kto od lat o Kolumbarium w Nowym Sączu zabiegał. Już w 2009 roku poruszałem ten problem, zaś na początku 2019 roku interpelowałem w tej sprawie, zaś sama idea była opisywana w większości sądeckich gazet i portali. Gdyby za problemem braku miejsc do pochówku w Nowym Sączu od lat chodzili radni Koalicji Nowosądeckiej, a nie ja, to pewnie siedzieliby na takiej konferencji obok prezydenta. Cóż radny Czernecki jest „niekonstruktywny” (to najczęstsze sformułowanie Ludomira Handzla na temat radnych PiS Wybieram Nowy Sącz). Ciekawy jest również problem, dlaczego prezydent „wrzuca” mediom taki temat przed sesją Rady Miasta, kiedy o takiej inwestycji decydują radni. Czy chce już przed podzielić wszystkich na wstępie? O tym „zarządzaniu przez konflikt”, innym razem.

Poprawa bezpieczeństwa na skrzyżowaniu ulic Jagiellońskiej i Mickiewicza

Na wyżej wymienionym skrzyżowaniu od lat dochodzi do licznych wypadków, co od pewnego czasu jest również tematem moich interpelacji. 28 lutego 2020 r. pytałem o możliwość zamontowania na odcinku ul. Jagiellońskiej separatorów ruchu. W odpowiedzi dowiedziałem się, że powodem wypadków jest nadmierna prędkość a nie zmiana pasa ruchu. Niestety od tego czasu nic się w tej kwestii nie poprawiło, bo prezydent o znak ograniczający prędkość nie zadbał. Więc kolejną interpelację (25 sierpnia) skierowałem z pytaniem o możliwość ustawiania znaku ograniczenia prędkości do 40 km/h. Po tym prezydent na swoim oficjalnym profilu FB (31 sierpnia) wystosował sondę do mieszkańców z pytaniem czy wola w tym miejscu: „1. montaż inteligentnej sygnalizacji świetlnej, 2️. optyczne i techniczne ograniczniki prędkości – zwężenie jezdni, nowe oznakowanie poziome”. Druga opcja to nic innego jak „okpione” wcześniej proponowane przez mnie separatory.

Czy mogę więc pożyczyć sobie (podkraść) hasło sprzed pięciu lat „Dla dobra Sącza dam się okraść z pomysłów? Przykładów interpelacji, gdzie na bieżąco czy w trybie pilnym trzeba było coś w mieście poprawić jest wiele. Czasami sposób ich rozwiązywania był zaskakujący lub zaskakująco szybki, co nie znaczy, że prezydent czy jego ludzie potrafią się przyznawać do błędów. Przykład? 27 maja 2020 zwróciłem się z interpelacją dotyczącą absurdalnego oznakowania parkingu przy ul. Romanowskiego (pod Panoramą), a dotyczył „Zakazu ruchu w obu kierunkach w godz. 19-6”. I co? Znak zniknął w przeciągu kilku godzin, ale na swoją interpelację otrzymałem taką oto odpowiedź:

„W odpowiedzi na interpelację złożoną w sprawie demontażu znaku drogowego B-1 z parkingu przy ul. Romanowskiego uprzejmie informuję, że na telefoniczny wniosek radnych Pana Krzysztofa Ziaji i Pana Macieja Prostko znak zakazu ruchu został zdjęty 27.05.2020 r.”

To niestety popularna technika odpowiedzi w sprawie wielu interpelacji także moich kolegów i koleżanek z klubu. Nagle okazuje się, że dany problem wskazywali tzw. „radni KoNstruktywni”, a nie my.

Dlatego mówmy o tym otwarcie, piszmy, żeby za kilka lat nie okazało się, że żyjemy w sztucznie wykreowanej rzeczywistości, stworzonej przez specjalistów – służby pijarowe prezydenta Ludomira Handzla, w takim Matrixie (na jaki ich stać).

                      Z poważaniem Wiceprzewodniczący Rady Miasta Nowego Sącza  

                                                                       Artur Czernecki