Wczoraj moje kochane wnuczki Zuzia, Tosia i Lenka skończyły pierwszy rok. Rok, który minął tak szybko! Pamiętam jak leżały w szpitalu oczekując na wyjście do domu, a dziś małe szkraby raczkują, śmieją się i rozrabiają razem. Córka Adrianna z zięciem Wojtkiem jest najszczęśliwszą i najbardziej optymistyczną rodziną, jaką znam.
Z okazji tej przy urodzinowym torcie spotkała się cała rodzina życząc im samych radosnych chwil spędzonych w rodzinnym gronie.