(fot. J. Polakiewicz)
O. Krzysztof Mądel, jezuita z parafii Ducha św. w Nowym Sączu, zamieścił na swoim blogu tekst modlitwy, którą odmówił podczas Apelu Poległych w Lasku Falkowskim. O. Krzysztof podzielił się również z czytelnikami swojego bloga (obecny w kilku popularnych portalach) wrażeniami z przebiegu sądeckich obchodów trzeciej rocznicy tragedii smoleńskiej. Poniżej dzisiejszy wpis o. Krzysztofa Mądla SJ. *** Napisałem tę modlitwę specjalnie na dzisiejszą rocznicę, smutną, ale ważną, która powinna łączyć, a nie jątrzyć. Mam nadzieję, że słowa nie są kontrowersyjne. Proszę o głos w tej sprawie. Że chropawe, to już inna sprawa, za co przepraszam. Modlitwa w intencji ofiar katastrofy lotniczej w Smoleńsku Wszechmogący Boże Który przenikasz czas i wieczność I wszystko co istnieje Który z niczego wydobyłeś ziemię A z niej człowieka i raj na ziemi Który człowiek utracił Podnieś z ziemi tych Co upadli nagle na obcej ziemi Z jednym tylko westchnieniem Za ojców mężów i braci Zabitych tam w czasie wojny bez litości Z rękami związanymi drutem Podnieś ich jak podniosłeś Adama I swojego Syna Jezusa Chrystusa Podnieś zabitych w Katyniu Smoleńsku Starobielsku Charkowie Ostaszkowie Twerze Miednoje Kuropatach Bykowni Których groby zaorano pługiem A imiona starto jak ziarno Zbrodnię przypisawszy innym Zakazano pamiętać Podnieś z ziemi także tych co zginęli niedawno W kwietniu 2010 w smoleńskim lesie Gdy chcieli przypomnieć o tamtej zbrodni I naucz nas takiej pamięci Żeby zamilkły nasze spory Żebyśmy mogli usłyszeć ich modlitwę I jak ich wołasz po imieniu Jak wołałeś Łazarza Boże Wszechmogący Nauczyć nas szanować ziemię Która piła ich krew i twoją krew Żeby nam dała ziarno I chleb głodnym Skrzywdzonym sprawiedliwość Robotnikom pracę A Ojczyźnie pokój Spraw żeby nie brakło nam modlitwy I pamięci o Twej wielkiej łasce W Jezusie Chrystusie Panu naszym. Amen 10 kwietnia 2013 Modlitwę tę napisałem specjalnie na apel pamięci w Lasku Falkowskim w Nowym Sączu w dn. 10 kwietnia 2013 o godz. 8:41 w 3. rocznicę katastrofy smoleńskiej. Z modlitwy można korzystać w dowolny sposób, ale proszę nie zmieniać tekstu, ani się na mnie nie powoływać, jeśli ktoś sam ten tekst zmieni. Proszę też o rzeczowe uwagi do tekstu. Chcę podziękować panu Arturowi Czerneckiemu za zorganizowanie tej skromnej, ale wyjątkowej uroczystości. W Lasku Falkowskim jest miejsce pamięci poświęcona ofiarom Katynia, a zarazem jest to miejsce, w którym hitlerowcy dokonywali egzekucji podczas ostatniej wojny. Dzisiejszego ranka pogoda była tam podobna jak przed trzema laty w Katyniu, jak mi powiedział poseł Arkadiusz Mularczyk, który specjalnie na to spotkanie przyjechał z Krakowa. Wczesna wiosna, bezwietrznie, chłód i resztki śniegu. Przyroda jeszcze w zimowej martwocie, a my z myślą o tych, co w podobnym miejscu o podobnej zginęli w tragicznym wypadku smoleńskim. Artur Czernecki ściągnął dzieci z kilku sądeckich szkół, wojsko, straż, policję i innych mundurowych do honorowej warty, były także poczty, werble i
wojskowa hejnałówka grająca wojskowe sygnały. Wielką zasługą Artura jest także to, że uroczystość nie miała charakteru partyjnego, ale połączyła różne środowiska i chyba wszystkie partie, jakie tu działają. Zdążyłem się przywitać z Leszkiem Zegzdą z PO, wspomnianym Mularczykiem z SP, radnymi z PiS, PSL i niezrzeszonymi jak sam Czernecki, no i oczywiście z wojskowymi, policją, dziećmi i ich nauczycielami. (s), źródło: natemat.pl – sadeczanin.info